Zainspiruj się! TYPOLOGIA

Czy znasz już zdjęcia portugalskiego fotografa André Vicente Gonçalvesa? Zdjęcia, które zrobiły wielką furorę w internecie, doskonale obrazują zjawisko, jakim jest typologia.

Czym jest typologia?

W fotografii jest to zestawienie dużej ilości elementów jednego typu, na przykład drzwi, okien, skrzynek na listy, budynków, detali architektonicznych, fragmentów krajobrazu i tak dalej — tak naprawdę tematem może być wszystko, co uznamy za warte fotografowania.

Za prekursorów tego typu zdjęć uznaje się parę niemieckich fotografów: Bernda i Hilę Becher, którzy fotografowali przemysłowe budynki, pokazując ich nieoczywiste piękno.

typologia bernd i hilla becher wieze cisnien

Autorzy: Bernd i Hilla Becher

Ty również możesz wykorzystać typologię do stworzenia własnego projektu fotograficznego. To świetne ćwiczenie na wytrwałość; rozwija zmysł obserwacji, pogłębia uważność i pozwala szlifować umiejętności z dziedziny fotografii. Jak to zrobić? Rozejrzyj się i zastanów, jakie charakterystyczne elementy w twoim otoczeniu możesz sfotografować. Nie potrzebujesz profesjonalnego aparatu i kilku obiektywów, wystarczy podstawowy model lub telefon z aparatem.

Jak wybrać temat?

Mieszkając w Krakowie, codziennie zachwycam się jego architekturą. W związku z tym wybór elementów architektonicznych (drzwi i okien) był dla mnie oczywisty. Jednak w dzielnicy, w której mieszkam, cały czas coś jest remontowane, trwa nieustanna budowa, więc postanowiłam fotografować również tabliczki z napisami „Uwaga prace na wysokościach” „Teren budowy wstęp wzbroniony” i tak dalej. To było moje pierwsze ćwiczenie tego typu i bardzo mi się spodobało. Następnie powstały kolaże kolorystyczne — tu trochę naginam zasady typologi do swoich celów, fotografując detale w interesujących mnie kolorach i zestawiając je razem.

Jeśli jednak architektura w Twoim mieście nie jest zbyt ciekawa lub mieszkasz na wsi, także możesz wykorzystać typologię do stworzenia ciekawego zestawu zdjęć. Wystarczy rozejrzeć się dookoła!

To mogą być drzewa, słupy wysokiego napięcia, przydrożne kapliczki, kwiaty lub krowy na polu. Nie ma złych i dobrych tematów — często z pozoru nieciekawy obiekt w zestawieniu z dużą ilością podobnych może stworzyć bardzo, bardzo ciekawą kompozycję.

kolaz drzwi krakow typologia

Jak to zrobić?

Temat już wybrany, przejdźmy do spraw technicznych. Żeby nasz zestaw wyglądał ciekawie, dobrze jest przy robieniu pojedynczych zdjęć pamiętać o kilku sprawach.

Po pierwsze: światło.

Najlepiej, jeśli robimy zdjęcia w podobnych warunkach oświetleniowych (słonecznie, pochmurno, deszczowo), ale znając podstawy obróbki zdjęć, możemy modyfikować jasność, kontrast i nasycenie, żeby dopasować zdjęcia do siebie. Jednak warto o tym pomyśleć, zanim zrobimy zdjęcie.

Po drugie: kadr.

Jeśli fotografujemy detale, sprawa jest dość prosta — zwykle umieszczamy obiekt w centralnym punkcie kadru. Inaczej to wygląda, kiedy na przykład wybraliśmy jakiś element krajobrazu — wtedy warto zadbać o to, by być w podobnej odległości od fotografowanego obiektu. Trzymając się przykładu z krową — to, w jakiej odległości się znajdujemy, ile widzimy nieba, gdzie przebiega linia horyzontu, w jakim miejscu znajduje się obiekt — wszystko to ma duże znaczenie dla efektu końcowego.

Po trzecie: kąty proste.

Jeśli zdecydujesz się na fotografowanie elementów architektury, bardzo ważne okażą się linie widoczne w kadrze. Można sobie pomóc, włączając podziałkę w wizjerze lub na ekranie aparatu czy telefonu.

Oczywiście można naginać lub łamać te zasady, ale warto robić to świadomie.

Kwestia oryginalności

Może pojawić się wątpliwość czy fotografując drzwi lub okna i zestawiając je razem nie plagiatujemy na przykład wyżej wspomnianego André Gonçalvesa.

Moim zdaniem – nie. Jeśli będą to zdjęcia wykonane przez nas, to nic nie stoi na przeszkodzie, żeby stworzyć taki kolaż. Dzięki temu, że każdy z nas jest inny i podobają nam się inne rzeczy – rezultat też będzie unikalny. Nawet fotografując w tym samym mieście, nie ma możliwości stworzenia dwóch identycznych zestawów zdjęć. Dlatego, jeśli tylko macie na to ochotę — działajcie! To, że Andre odniósł sukces, wydał książkę, a jego prace są znane na całym świecie, nie oznacza, że my nie możemy robić naszych własnych typologicznych zestawów. (Nie był on ani pierwszy, ani ostatni, który robi tego typu zdjęcia!)

Więcej o inspiracji możesz przeczytać w recenzji książki “Twórcza kradzież”

Warto poznać:

Bernd i Hill Becher – fotografie

Maciej Rawluk – przystanki autobusowe

André Vicente Gonçalves – Doors of the World

 

Zachęcam Was do eksperymentowania i dzielenia się rezultatami. Możecie to zrobić np. w grupie „Wirtualna Kawiarnia Artystyczna” na Facebooku, gdzie w przyjaznej atmosferze możemy rozmawiać o sztuce, tworzeniu i pokazywać swoje prace – po to żeby się pochwalić lub po to, żeby dowiedzieć się jak możemy się rozwijać. Jeśli masz pytania lub wątpliwości, możesz śmiało do mnie napisać- odpowiadam na wszystkie wiadomości i staram się pomóc, jeśli tylko potrafię.

Stwórzmy razem coś wyjątkowego,

Kasia

 

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *